Lato dobiegło końca. Wrzesień był jego ostatnim oddechem: z płynącym na wietrze babim latem, poranną rosą osiadłą na pajęczynach i chmurami, które zastygły nad dolinami….
Lato dobiegło końca. Wrzesień był jego ostatnim oddechem: z płynącym na wietrze babim latem, poranną rosą osiadłą na pajęczynach i chmurami, które zastygły nad dolinami….
komentujecie: