Wybór książki do czytania zwykle nie jest dla mnie rzeczą prostą. Ponieważ tonę w ogromie kserówek i publikacji, które przeczytać muszę, precyzyjnie wybieram lekturę dla…
Pod choinką znowu natrafiliście na wełniane skarpety? Albo – co gorsza – romanse pióra Katarzyny Grocholi? A może godziny spędzone przed telewizorem na oglądaniu po…
Musimy się wam się do czegoś przyznać. Chociaż niechętnie i z odrobiną zażenowania. My też czasem wymiękamy. Odpuszczamy w połowie. Porzucamy i, nie zważając na…
komentujecie: