Poza murami uczelni – seans „W poszukiwaniu duchowości”
Dla kulturoznawcy, przesiadującego przez większość czasu na uczelni i zakopanego w kserówkach, nie ma nic lepszego niż możliwość zorganizowania czegoś poza murami uniwersytetu. Wielokrotnie jako studentka narzekałam, że nie wprowadza się nas w tajniki animacji kultury lub uczy się jej zbyt powierzchownie. Podczas zajęć prowadzonych przeze mnie już na studiach doktoranckich słyszałam te same komentarze: że każde wyjście z teoretycznego kokonu – spotkania z animatorami i managerami kultury, wyjścia do kina – wybudza studentów z letargu. Podróże palcem po tekście, choć bywają fascynujące, nie są przecież jedyną formą pogłębiania wiedzy o kulturze.
Największą radością napawa mnie fakt, że nawet z bardzo małym, a czasem nawet z zerowym budżetem, da się kształtować kulturę; wstać znad książek i zrobić coś dla innych i dla samych siebie – i to w ramach zajęć na uczelni. Już kilkakrotnie przekonałam się o tym, że wciąż są studenci, którym chce się działać. A Reflektor wspiera takie inicjatywy – bo po to właśnie istniejemy.
Najpierw „Oczy i Obiektywy”, potem wystawa fotografii autorstwa Uty Beyer, a teraz zorganizowany przez filmoznawców pokaz „W poszukiwaniu duchowości” – wszystkie te wydarzenia zostały przygotowane przez kulturoznawców z Uniwersytetu Śląskiego.
Seans „W poszukiwaniu duchowości” jest efektem wspólnych rozważań, wypadkową kilku intuicji na temat dystrybucji filmów w Polsce, trafnie zresztą zdiagnozowanych: braku obecności w kinach filmów dokumentalnych i krótkometrażowych. By choć trochę wypełnić tę lukę, studenci – między pisaniem pracy licencjackiej a zmaganiem się z uniwersytecką machiną biurokratyczną – zdecydowali się w ramach warsztatów animacji kultury zorganizować pokaz dwóch dokumentalnych filmów krótko- i średniometrażowych: „Goran, the Camel Man” Marcina Lesisza oraz „THX God” Szymona Padoła i Michała Kopaniszyna, który zresztą będzie gościem pokazu.
I gdyby zgodnie z maksymą Siary Siarzewskiego z „Kilera” rozliczyć zaangażowanie w pracę w przełożeniu na sztabki złota, to otrzymalibyśmy prosty rachunek: pomysł studentów, wykonanie studentów, i wszystko inne, co z pokazem związane – to też wyłącznie ich sprawka. Nie zawiedźcie ich zatem i przyjdźcie do Kina Kosmos 24 czerwca o godz. 18.00.
Link do wydarzenia na Facebooku: KLIK!