Regały Sztuki: The Best Polish Press Illustrators
39 artystów, 296 prac, 300 stron i dwa lata gromadzenia materiału przez kilkanaście osób. Dzięki wsparciu społeczności platformy crowdfundingowej oraz zaangażowaniu Fundacji Slow album „The Best Polish Press Illustrators” trafił do pierwszych czytelników!
Myśl, by w jakiś sposób uwiecznić i wyróżnić polskich ilustratorów, pojawiła się wśród redaktorów magazynu „Slow” w 2013 roku. Zaczęli gromadzić prace ciekawych artystów. Po dwóch latach poszukiwań lista była gotowa, jednak dość długa. Do selekcji zaproszono więc dziennikarzy, historyków sztuki oraz kulturoznawców. I… w końcu się udało! Lista grafików została ograniczona do 39 nazwisk.
Co jest szczególnego w „The Best Polish Press Illustrators”? Już wyjaśniam.
+ To pierwsza monografia na polskim rynku, która przedstawia dorobek graficzny żyjących twórców działających na przełomie dwudziestego i dwudziestego pierwszego wieku.
+ Społeczeństwo po raz kolejny mnie zaskakuje. Fundacja Slow zaangażowała do wydania albumu darczyńców na portalu crowdfundingowym i zebrali kilka razy więcej, niż się spodziewali! Zamiast tysiąca planowanych egzemplarzy, wydrukowano pięć tysięcy, a każdy z nich rozpoczyna wykaz nazwisk osób, które wspomogły wydanie publikacji. Właśnie szykuje się dodruk.
+ Zanim dotrzemy do wnętrza, opowiem o tak banalnej rzeczy jak opakowanie. Prócz starannie, niemal prezentowo, przygotowanej koperty dla kuriera, trafiłam na białe pudełko. W jego środku znajdowało się pięknie grawerowane złotem białe etui. Z niego wysunęła się czerwona księga w twardej oprawie, czyli upragniony album. Tak mnie to urzekło, że nadal trzymam wszystko na pamiątkę.
+ Minimalizm to cecha, którą zawsze będę cenić. Makieta jest oszczędna – grafiki bronią się same, a tekst skrócony jest do najciekawszych informacji. Pod imieniem i nazwiskiem każdego autora znajdziemy krótką biografię oraz opis jego osiągnięć. Szczególnie zachwyca mnie jednak spis ilustracji ukryty w wewnętrznym marginesie. Nienachalny, bardzo skrótowy, a mimo tego zawiera najważniejsze dane.
+ Pomysłodawcy dali głos ilustratorom. Tak, to oni są głównymi bohaterami i to na podstawie przygotowanych przez nich informacji trwały prace redaktorskie. Nie ma tam więc nic zbędnego, a i sami artyści wybrali charakterystyczne dzieła, jakie dotychczas stworzyli. Okrasili to wybranym cytatem ze swoich wypowiedzi, który mówi o ich twórczości.
+ Równolegle z polskojęzyczną wersją powstała edycja angielska. Mam nadzieję, że uda się wyruszyć z nią w świat, by pokazać, że polska ilustracja ma się dobrze, a nawet bardzo dobrze, i że warto w nią inwestować. Zresztą zaprezentowani w albumie twórcy często mają więcej zleceń, a nawet prestiżowych nagród na świecie niż w Polsce. Mogą sami chwalić się dalej.
+ To czysta przyjemność dla oka. Poziom ilustracji jest wybitny. Brak tam opracowania naukowego czy moralizatorstwa. Po prostu zwięźle podane fakty i galeria grafik.
+ Dowiecie się, że bycie ilustratorem to nie taka prosta sprawa. Satyra społeczna, abstrakcja, naturalizm, humor… Odmian gatunkowych, jak również tych technicznych, jest wiele. Dodatkowo każdy twórca specjalizuje się w swojej dziedzinie, a jest ich naprawdę sporo. Jan Bajtlik woli projektowanie książek, Agata Endo Nowicka – komiks. Kasia Bogucka zaprojektuje tekstylia, Bartosz Kosowski – plakat filmowy. Ola Płocińska rozumie świat dzieci i tworzy dla nich książki oraz plakaty. Jana Kallwejta bawią ilustracje wektorowe, Krzysztofa Grzondziela – ilustracja satyryczna, a Tomasza Brodę – karykatura. Wiedzieliście chociaż o trzech rodzajach?
+ Produkcyjno-techniczne przygotowanie również zachwyca. Wspomniałam już o sprawach typograficznych i oprawie, opowiem jeszcze o papierze. Redaktorzy postarali się, by był matowy i niepowlekany – dokładnie taki, na jakim swoje światy kreują ilustratorzy.
+ Brak podziału na „lepszych” i „gorszych”. Wyróżnieniem jest sama obecność w kompendium, dlatego też uszeregowanie przygotowano pod względem alfabetycznym. Wśród najlepszych polskich żyjących ilustratorów prasowych znajdziecie nazwiska takie jak: Jan Bajtlik, Tomasz Bieniek, Katarzyna Bogucka, Marcin Bondarowicz, Tomasz Broda, Aleksandra Cieślak, Joanna Concejo, Grzegorz Domaradzki, Paula Dudek, Michał Dziekan, Mirosław Gryń, Krzysztof Grzondziel, Anna Halarewicz, Patryk Hardziej, Paweł Jońca, Jan Kallwejt, Robert Kempisty, Bartłomiej Kociemba, Mateusz Kołek, Bartosz Kosowski, Przemek Kotyński, Jerzy Kozień, Piotr Leśniak, Patryk Mogilnicki, Alek Morawski, Igor Morski, Agata Nowicka, Andrzej Pągowski, Adam Pękalski, Aga Pietrzykowska, Ola Płocińska, Patrycja Podkościelny, Dawid Ryski, Piotr Socha, Katarzyna Surman-Pisz, Rafał Szczepaniak, Maciej Szymanowicz, Jakub Wiejacki, Martyna Wójcik-Śmierska.
To jednak nie koniec działań Fundacji Slow. Do 17 lutego w Galerii Instytutu Polskiego w Wiedniu można podziwiać wystawę prac wyróżnionych grafików, której towarzyszy prezentacja albumu.
The Best Polish Press Illustrators, Fundacja Slow 2016.
Korekta: Martyna Góra