Dzikie piękno – fotografia dzikiej przyrody w Galerii Bielskiej BWA
50 tysięcy fotografii, ponad 4 tysięce autorów, 95 krajów, kilkunastu zwycięzców… Światowy konkurs Fotografii Dzikiej Przyrody 2016/Wildlife Photographer of the Year 2016 po raz kolejny ruszył w tournée po zakątkach Europy.
Wernisaż Fotografii Dzikiej Przyrody, Galeria Bielska BWA. Fot. K. Morcinek
Ssaki, rośliny, grzyby, ryby. Ujęcia lądowe, wodne, powietrze. Ziemskie impresje. Detale natury. Faunę i florę fotografowie eksplorowali po raz 52. Kategorii jak zawsze było kilkanaście, każda zachwycała dojrzałością przedstawienia oraz niezwykłym poświęceniem i zgłębieniem tematu.
Wernisaż Fotografii Dzikiej Przyrody, Galeria Bielska BWA. Fot. K. Morcinek
3 stycznia bielska Galeria BWA zaprosiła na otwarcie wystawy „Fotografia Dzikiej Przyrody 2016/ Wildlife Photographer of the Year 2016”. Przygotowana przez Muzeum Historii Naturalnej w Londynie ekspozycja jest pokłosiem organizowanego od 1965 roku konkursu.
Wernisaż Fotografii Dzikiej Przyrody, Galeria Bielska BWA. Fot. K. Morcinek
100 kadrów, w których uwieczniono nieujarzmione piękno natury, zdobi ściany instytucji. Nie tylko pozwalają na cichą kontemplację, ale ponownie zapraszają do dyskusji nad kondycją świata roślin i zwierząt w odniesieniu do problemu traktowania ich przez człowieka.
Wernisaż Fotografii Dzikiej Przyrody, Galeria Bielska BWA. Fot. K. Morcinek
Konkurs często staje się jedynym z niewielu, o ile nie jedynym powodem, dla którego zarówno zawodowcy, jak i amatorzy skłonni są do poświęceń, by wykonać niepowtarzalne ujęcia. Wielogodzinne zamieranie w bezruchu, by uchwycić klatkę z atakującym niedźwiedziem czy zamknąć w kadrze pływające w odmętach oceanu stworzenia morskie to cena, jaką są w stanie zapłacić za obcowanie z dziką przyrodą.
Wernisaż Fotografii Dzikiej Przyrody, Galeria Bielska BWA. Fot. K. Morcinek
Wystawa w bielskiej galerii BWA potrwa do 30 stycznia. Następnie na podziwianie zapraszają kolejne miasta.
Korekta: Martyna Góra
