Festiwal Kamera Akcja | 6-9 października

Łódź przygotowuje się właśnie do wyjątkowego wydarzenia filmowego. Już za kilka dni, bo 6 października, rusza tam siódma edycja Festiwalu Krytyków Filmowych Kamera Akcja. I choć z założenia impreza skierowana są głównie do krytyków filmowych, wydarzenia festiwalowe otwarte są dla wszystkich kinomaniaków. Od pierwszej edycji zamysłem organizatorów było bowiem nawiązanie bezpośredniego dialogu między tymi, którzy chcą po prostu rozmawiać o kinie; o jego przejawach, o przemianach mu towarzyszących czy o przepowiadanym mu losie.

fot. materiały prasowe

fot. materiały prasowe

Stąd w festiwalowym kalendarium tak wiele spotkań z osobami związanymi ze światem filmu: twórcami filmowymi, filmoznawcami, aktorami, krytykami i dziennikarzami, ale również osobami działającymi na styku kina i innych dziedzin kultury, takich jak chociażby świat gier komputerowych. Nazwiska gości łódzkiego festiwalu mówią same za siebie: Max Cegielski, Piotr Dumała, Joanna Łapińska, Jakub Majmurek, Łukasz Maciejewski, Michał Oleszczyk, Tadeusz Szczepański, Wojciech Smarzowski, Małgorzata Radkiewicz. Do tego wiele innych, równie ważnych osób, których teksty i działalność stanowią ważną część składową polskiej dyskusji o filmie. Razem z owymi gośćmi będzie można, w ramach paneli dyskusyjnych, porozmawiać o sztuce tworzenia festiwali, o nowych formach krytyki filmowej, takich jak wideo-eseje czy o znaczeniu polskiego kina na świecie. Z kolei podczas warsztatów goście zdradzą swoim słuchaczom, jak mówić o filmach w audycjach radiowych, jak pracować z dykcją lub jak rozmawiać z twórcami filmowymi.

fot. materiały prasowe

fot. materiały prasowe

Mimo przewagi w festiwalu pierwiastka męskiego, tegoroczna edycja będzie wyjątkowo kobieca. Przypomni ona bowiem postać wyjątkowej i niezapomnianej polskiej krytyczki Marii Kornatowskiej, która zachwycała celnością swoich spostrzeżeń i nietuzinkowym sposobem bycia. Poznamy również nieco zapomniane bohaterki książki „Modernistki w kinie. Kobiety w polskiej krytyce i publicystyce filmowej w latach 1918-1939”, a po współczesnej kobiecej rzeczywistości oprowadzi nas Greta Gerwig – aktorka kojarzona głównie ze swojej neurotycznej roli w filmie „Frances Ha”.

fot. materiały prasowe

fot. materiały prasowe

Aby nie było tak miło i kolorowo, organizatorzy zaproponowali również widzom seanse wpisywane w kino chłodniejsze, niestroniące od przenikliwych diagnoz społecznych. Dlatego też podczas tegorocznej edycji na ekranach pojawi się skandynawskie kino Thomasa Vinterberga – współtwórcy Dogmy 95 (filmy: „Festen”, „Komuna”) czy kino greckie w swoim najnowszym wydaniu („Chevalier”, „Interruption”). Niełatwym doświadczeniem filmowym może okazać się również wczesna twórczość Wojciecha Smarzowskiego, który trafnie i często bez litości portretuje nasze polskie społeczeństwo.

fot. materiały prasowe

fot. materiały prasowe

Wymienione spotkania i seanse to nie jedyne szanse na polemikę o dobrym kinie. Pod lupę festiwalowych gości oraz słuchaczy dostaną się produkcje z poprzednich lat i dziesięcioleci. Wiele z nich to dziś uznane klasyki światowego kina. Próba spojrzenia na nie na nowo, z perspektywy czasu i wspólnie ze specjalistami w dziedzinie krytyki filmowej wydaje się więc niezwykle kuszącą propozycją. Który pasjonat kina nie chciałby porozmawiać z Michałem Oleszczykiem czy Tomaszem Raczkiem o filmach takich jak „Cinema Paradiso” czy „Ukryte pragnienia”?

fot. materiały prasowe

fot. materiały prasowe

Na tym nie kończą się jednak festiwalowe rarytasy. Animacje, kameralne etiudy filmowe, filmy skupiające się kostiumach, filmy tuż przed premierą, improwizacja dialogów filmowych na żywo, eksperymenty montażowe czy konkursy dla krytyków to zjawiska, których spectrum i ciężar znaczeniowy może dostrzec jedynie zaangażowany widz kinowy. Dlatego i my postanowiliśmy tam być. Czas między 6 a 9 października to również nasze święto. Będziemy zatem hucznie je obchodzić.

tekst: Martyna Kleszcz

korekta: Paulina Goncerz