Tam, gdzie nie sięga wzrok – Oczy i obiektywy | 22-23 kwietnia

Są takie o filmy, o których mało się mówi, które mało kto ogląda. Buszując w internecie czy przeglądając program telewizyjny (oldschool!), zwykle omijamy wzrokiem kanały, na których moglibyśmy szukać filmów etnograficznych. Co ciekawe, nie są one nawet jako „filmy” oznaczone. Oto egzotyczne obrazki z zamierzchłych czasów albo filmowa analiza dziwactw, które jakimś cudem przetrwały w „cywilizowanym świecie”. Okropne to stereotypy, które od kilku lat starają się obalić organizatorzy Przeglądu Filmów Etnograficznych „Oczy i obiektywy”. W istocie to filmy, które tyle samo mówią o portretowanych społecznościach czy uchwyconych nienormatywnych często z punktu widzenia kultury zachodniej zachowań, co o nas samych.

Już po raz trzeci studenci Uniwersytetu Śląskiego oraz członkowie Koła Naukowego Antropologii Kultury organizują katowicką edycję tego wydarzenia. Z pełnym profesjonalizmem (coś o tym wiemy, w końcu mamy patronat ;) ) podchodzą do tematu i poświęcają filmom etnograficznym tyle uwagi, na ile w istocie zasługują. Przegląd odbędzie się 22 i 23 kwietnia w popularnych Drzwiach Zwanych Koniem przy ulicy Warszawskiej 37. W programie (który dostępny w całości tu: KLIK!) kilka filmów, które zburzą być może nasz wypracowany światopogląd dotyczący przede wszystkim Europy, którą jako mieszkańcy tego kontynentu znamy rzekomo od podszewki. Nic bardziej mylnego. O kulturze parzenia kawy (my też o tym pisaliśmy, o, tu!) o muzyce ulicznej, o dalekiej tundrze, włoskich Romach, estońskim DJ-u, który jednocześnie jest duchownym i o problemie emigracji kobiet – to wszystko tylko w ramach przeglądu „Oczy i obiektywy”. Nie żartujemy – naprawdę raczej nie będzie więcej okazji, by te filmy obejrzeć.

Warto jednak zwrócić szczególną uwagę na trzy pozycje programowe, które wydają się nam niezwykle interesujące. A są to:

– Warsztaty „Podróżnik a turysta” (wciąż są wolne miejsca – należy mailowo zgłosić chęć uczestnictwa: saw@us.edu.pl) poświęcone świadomemu podróżowaniu, prowadzone przez redaktorów portalu Post-turysta. W dobie wszechobecnych i zorganizowanych na tip top wycieczek zagranicznych to wydarzenie wydaje się niezwykle frapujące.

– Pokaz filmu „Powrót w Bieszczady”. Tytuł niby mało wyjątkowy, ale co się za nim kryje! Organizatorzy stworzyli na potrzeby Przeglądu śląską wersję językową ścieżki dialogowej – widzowie obejrzą film ze śląskimi napisami. Propsujemy, bo przecież #ślonskogodka #sztos.

– No i wisienka na torcie: pokaz filmu „Savage Memory”, który w całości poświęcony jest dorobkowi Bronisława Malinowskiego a zrealizowany przez… jego prawnuka! Wszyscy wiedzo, że #Bronekwielkimantropologiembył, toteż film warto obejrzeć, nawet z czystej ciekawości.

Zapraszamy wszystkich ciekawych świata do Drzwi Zwanych Koniem, które są, notabene, partnerem akcji Kula Kato, tak więc to miejscówka idealna!

Link do fanpage’a wydarzenia: KLIK!
Link do wydarzenia na Facebooku: KLIK!

korekta: Paulina Goncerz