Drugi plan na pierwszym planie, czyli Festiwal Nowej Scenografii

W tym roku przewodniczącym jury Konkursu Głównego na Festiwalu Filmowym w Gdyni był Allan Starski. Fakt to znaczący, gdyż jako scenograf posiada wyjątkową wrażliwość na wizualne aspekty filmu, pięknie wykreowane mise-en-scène. Jak sam mówi: być może nie jest to [scenografia – przyp. red] dziedzina, by tak rzec, czytelna dla każdego widza, ale jedno nie ulega wątpliwości: film bez nich nie istnieje. Chciałoby się dodać: nie tylko film. Sztuki wizualne w ogóle nie mogą istnieć bez scenografii. Dlatego z zadowoleniem spoglądamy na organizowany w Katowicach i okolicach Festiwal Nowej Scenografii – dziedziny będącej w cieniu, a tak przecież ważnej dla ostatecznego kształtu każdego dzieła.

W tym roku, w dniach 23-27 września, odbywa się już trzecia edycja tego wydarzenia. Jesteśmy z tej inicjatywy dumni i chętnie ją wspieramy, dlatego mamy przyjemność objąć ją patronatem medialnym. A, że tak to ujmę, jest co obejmować, bo program pęka w szwach. Przyszedł zatem moment, w którym uczestnicy wydarzenia będą zmuszeni podejmować „te trudne festiwalowe decyzje”. W czym mogą wybierać?

Całe wydarzenie w tym roku odbywa się pod szyldem „Mitologii Industrialnej Przestrzeni”, co stanowi odwołanie do lokalnego kolorytu wydarzenia. Jednocześnie jest to cykl instalacji i realizacji odwołujących się do wyżej wymienionych kategorii mitologii i industrializmu w sposób wieloaspektowy, ale także osobisty. Podejmują one zarówno próby ich definiowania, jak i przedstawiają konkretne fakty, miejsca, przestrzenie. W tej sekcji zobaczyć będzie można m.in. wystawę „Industrial Dream” Bohdana Cieślaka, instalację „Po ćmoku” Krzysztofa Kiczka czy projekt „W drodze” Sylwii Hefczyńskiej-Lewandowskiej i Piotra Tetlaka.

Kolejnym ciekawym wydarzeniem jest „Meliesada, czyli meeting naukowo-performatywny”. Nazwa być może zawikłana, ale jak najbardziej adekwatna, bowiem w ramach tych spotkań będzie można posłuchać wystąpień filmoznawców i medioznawców, z zapałem opowiadających o początkach kina, które André Bazin nazwał „wierzącymi w obraz”. Wykłady wygłoszą prof. dr hab. Andrzej Gwóźdż, prof. dr hab. Joachim Paech, prof. dr hab. Tadeusz Lubelski oraz dr hab. Agnieszka Nieracka.

Wspaniały jest też pomysł na TOP FIVE: „Scenograficzne perły światowego kina”. Oto reżyser, którego filmy cechują się wyjątkowo imponującą scenografią, wybrał pięć filmów zachwycających ze względu na ten właśnie element dzieła. Lech Majewski nie zdradził jednak, jakie filmy zostaną zaprezentowane. To okaże się już w samym kinie. Jest to w istocie intrygująca część tegoż wydarzenia. Zwieńczeniem cyklu będzie wycieczka szlakiem filmów Lecha Majewskiego.

Na uwagę zasługują również warsztaty i spotkania w ramach „Forum Fotografii Teatralnej”. Nie ma wszak nic bardziej interesującego nad spotkanie z drugim człowiekiem i wymianę doświadczeń w ramach interesującej nas dziedziny oraz wspólna praca nad żywą materią obrazu.

A oprócz tego spektakle teatralne, performanse, koncerty i inne niezwykle ciekawe wydarzenia. Organizatorzy zadbali bowiem o różnorodność, dzięki czemu scenografia nie przedstawia się wyłącznie w jednej odsłonie, ale ma szansę zaprezentować się w pełnej krasie i zwrócić uwagę uczestników Festiwalu.

Cały program dostępny jest na stronie Muzeum Śląskiego (KLIK!). Warto spojrzeć nań i dokładnie przestudiować, bo uczestnictwo w wielu z proponowanych wydarzeń jest bezpłatne.

korekta: Paulina Goncerz