Kraina spisków i spodków

W życiu – jak w serialu – jedni chcą wierzyć, inni pozostają sceptyczni. Dotyczy to zarówno teorii spiskowych, jak i kontynuacji kultowych dzieł. Chris Carter wierzył, że dziesiąty sezon „Z Archiwum X” odniesie sukces… jako komiks.

Powieść graficzna „Wyznawcy”, pomimo swojego tytułu, nie jest przeznaczona tylko dla fanów, którzy pamiętają, co powiedział Fox Mulder w szesnastej minucie siódmego odcinka piątego sezonu. Mogą ją nawet czytać osoby, którym „Z Archiwum X” kojarzy się wyłącznie z charakterystyczną muzyką. Warto jednak mieć choć mgliste pojęcie o serialu (polecam obejrzeć parę odcinków przed lekturą, by wczuć się w klimat), nie tylko dlatego, że komiks rozwija stare wątki. Zrozumienie konwencji, która od 1993 przyciągała miliony widzów przed telewizory, pozwala na czerpanie większej przyjemności ze śledzenia dalszych losów dwojga agentów FBI.

arch x

fot. materiały prasowe wydawnictwa

Chociaż „Wyznawcy” nie są sygnowani znakiem żadnego z amerykańskich wydawniczych gigantów, dorównują standardom, których można oczekiwać po DC czy Dark Horse Comics. Akcja – Hitchcock byłby dumny – zaczyna się od trzęsienia ziemi: agentka Dana Scully ucieka przed czymś i rozpaczliwie usiłuje wezwać pomoc. W następnych kadrach otaczają ją zakapturzone postaci, których oczy świecą w ciemnościach. Na ekranie mogłoby to nie robić na nikim wrażenia, jednak w komiksie sprawdza się znakomicie. Rysownik Michael Welsh oddaje specyficzną atmosferę serialu. Zamiast porywać się na artystyczne szarże, stawia na precyzję, która jednocześnie pozwala pracować wyobraźni czytelnika.

Na większą uwagę zasługuje scenarzysta Joe Harris, który fabułę opracował wraz z twórcą „Z Archiwum X”, Chrisem Carterem. Po tym, jak zamaskowana grupa otacza agentkę Scully, akcja cofa się o kilka godzin. Można w tym rozpoznać charakterystyczny schemat serialu. Po przykuwającym uwagę prologu następuje czołówka (w przypadku komiksu zawiera tylko tytuł), a po niej – zwolnienie akcji. Widzimy Scully, pracującą w szpitalu, i Muldera, który zachowuje się jak na „nawiedzonego” przystało. Para agentów od jakiegoś czasu ukrywa się, ale ich spokój zakłóca przybycie dyrektora Skinnera. I znów klasycznie: ostrzega on głównych bohaterów, lecz na niewiele się to zdaje. Dalszych zwrotów akcji nie chcę zdradzać. Nie brakuje teorii spiskowych czy wewnętrznych podziałów w FBI; znajdzie się nawet miejsce dla spodka. Jeśli początki rozdziałów nazwie się „fabularnymi trzęsieniami ziemi”, to ich zakończenia powinny zostać ochrzczone mianem „małych apokalips”.

11004009_843863482351575_964945851_n

fot. materiały prasowe wydawnictwa

A skoro już o apokalipsie mowa – stawka w „Wyznawcach” jest postawiona wyżej niż w przeciętnym odcinku serialu. Wróg wniknął do FBI i dostał się do danych z Archiwum X. Scully znajduje się w niebezpieczeństwie od początku do końca, a Mulder musi wykorzystać wiedzę i kontakty, by jej pomóc i jednocześnie rozwiązać zagadkę akolitów. Pojawiają się też inne znane postaci: wspomniany już Skinner albo Palacz. Fani pewnie odnajdą liczne odniesienia do poprzednich sezonów.

Zakończenie – oczywiście w stylu „Z Archiwum X” – sugeruje ciąg dalszy. W Stanach ukazały się już kolejne zeszyty, jednak w Polskim wydaniu brakuje o nim wzmianki. Nie jest też nigdzie zaznaczone, że „Wyznawcy” są pierwszym odcinkiem oficjalnego dziesiątego sezonu. Jednak wydawnictwo SQN zasługuje na dużego plusa z powodu ceny komiksu, która jest wyjątkowo niska, jak na standardy w naszym kraju. Pozwala to żywić nadzieję na przyjęcie się u nas tego medium, które na Zachodzie od lat odnosi sukcesy.

„Z Archiwum X. Wyznawcy” to rzecz obowiązkowa dla fanów serialu. W komiksie może brakować charakterystycznej muzyki i gry aktorskiej, ale jego twórcy budują napięcie na inne sposoby. Powieść graficzna odkrywa rejony niedostępne dla filmowego medium. Gdzie kamera nie może, tam rysunek pośle. Pytanie: czy ludzie też będą chcieli iść w tamtą stronę? Na razie odpowiedź jest twierdząca. „Wyznawcy” zabierają w klimatyczną podróż po krainie spisków i spodków. I do tego miejsca chce się wracać.

Komiks nabyć możecie na: http://www.wsqn.pl/ksiazki/z-archiwum-x-wyznawcy/

 

Korekta: Agnieszka Stanecka