This is not… a song // Prolog – Rozbark in Motion

Spektakl „This is not a love song” został stworzony przez niesamowity duet. Uri Inigi i Johan Greben to tancerze najlepszych zespołów na świecie, takich jak choćby Kibbutz Contemporary Dance Company. Wspólnie przygotowali przedstawienie mające być połączeniem polskiej teraźniejszości i rosyjskiej współczesności.

poster_druk copy

Choreografowie podjęli się trudnego zadania, polegającego na odnalezieniu zbieżności tych dwóch państw, kultur i świadomości narodowych. Przedstawienie w swoim prapremierowym wydaniu ukazało się jako część projektu INTRADANCE, który angażuje choreografów i tancerzy z wielu państw Unii Europejskiej. Przed rozpoczęciem tworzenia pierwszej odsłony spektaklu choreografowie inspirowali się relacjami ludzi i własnymi obserwacjami zmian zachodzących w pokomunistycznej Rosji. Zaprezentowana w Bytomskim Teatrze Tańca i Ruchu Rozbark realizacja „This is not a love song” zdecydowanie różni się od premierowego projektu z 2010 roku.

Spektakl opiera się na przedstawieniu relacji ludzi do świata w wielu kręgach tematycznych. Podjęte zostały między innymi zagadnienia indywidualności, odnajdywania własnej tożsamości i nawiązywania więzi międzyludzkich. Niepłynny, dysharmonijny ruch, przerywany nagłymi akcentami muzyki, oddaje stres i obawę przed intymnością. „Ciężka”, przytłaczająca melodia zdaje się uwierać i więzić nie tylko ciało, ale i umysł. Każda próba ucieczki wiąże się z niepowodzeniem. Mimo to,  niepowodzenie nigdy nie jest definitywne. Widzowie „This is not a love song” są świadkami przemiany, w której dobro zbiorowości zaczyna górować nad komfortem jednostki i pomaga wyswobodzić się z oków własnego istnienia.

Bohaterowie nie są zindywidualizowani, utożsamiają różnorodne, rozbieżne stany emocjonalne, które wydają się być uniwersalne. Tancerze muszą walczyć z własnymi ograniczeniami, lękami, obsesjami, a nawet pragnieniami. Nie jest to piosenka o miłości, ale z pewnością jest to historia poszukiwania. Czego?  Być może akceptacji, a może jedynie potwierdzenia słuszności podjętej decyzji, obranej drogi. Spektakl obfituje w momenty napięcia. Początkowe układy solowe są stopniowo zastępowane przez duety i choreografie zbiorowe. Zmienia się tempo i relacje między tancerzami. Zaczynają ze sobą współpracować, zjednoczeni wspólną ideą.

Zmianie podlega także strój, również będący wyrazem wyzwolenia: tancerze stopniowo pozbywają sie odzieży wierzchniej, co pozwala im uwolnić ruch i drzemiącą w nim ekspresję. „This is not a love song” rozpoczyna się prostym, wręcz zwyczajnym, spacerem jednego z tancerzy w świetle pojedynczego reflektora. Na scenę wkracza tancerka, upominająca się o uwagę, bliskość, uczucie. Duety zmieniają się – z tej skomplikowanej rotacji wyłaniają się pytania o sens poszukiwania akceptacji i o jakość zdobywanej atencji. Temat nietypowych relacji z innymi i z samym sobą jest rozwijany w kolejnych fragmentach spektaklu, niespodziewanie ewoluuje i przyjmuje nowe znaczenia.

Charakter przedstawienia nagle diametralnie sie zmienia, a scena staje się poligonem, na którym tancerze walczą o własne życie. Lęki stają sie wyraziste a narastająca w swym ciężkim brzmieniu muzyka wzmaga wrażenie bojowego nastawienia bohaterów. Ciekawym zabiegiem, który został zastosowany w choreografii, jest wprowadzenie ludowej pieśni, odśpiewywanej najpierw solo, a z czasem w chórze. Miarowo wyśpiewywane wersy zostają połączone z ruchem pojedynczych tancerzy, a następnie z jednakowym układem tańczonym w różnych odstępach czasowych. Piosenka „na żywo”, a cappella, zespolona z ruchem, daje efekt jedyny w swoim rodzaju, prawdziwy i szczery w swoim wyrazie.

Spektakl zaprojektowany przez duet izraelsko-holenderski to propozycja bardzo nietypowa, skoncentrowana na wielu tematach, a przez to dosyć niespójna. Nie jest to jednak wada. Różnorodność zaprezentowanych układów i swoista alternatywność muzyki nie pozwalają zapomnieć o tym występie i stwarzają szerokie pole do interpretacji.

 

„This is Not a Love Song”

Choreografia: Ivgi & Greben
Asystentka choreografów: Anna Piotrowska
Tańczą: Alena Lezhava, Sonia Zini, Elisa Teodori, Katarzyna Ustowska, Agnieszka Doberska, Łukasz Przytarski, Jinhwan Seok, Oleg Stepanov, Aleksei Torgunakov
Kostiumy: Ivgi & Greben
Światła: Jacky Shemesh
Muzyka: Ari Rosenzweig, Arvo Pärt