Z okładki spogląda na nas, a właściwie gdzieś ponad nas, Albert Camus. Ten czarno-biały fotograficzny portret kojarzy się bardziej ze zdegenerowanym artystą niż wielkim pisarzem…
Z okładki spogląda na nas, a właściwie gdzieś ponad nas, Albert Camus. Ten czarno-biały fotograficzny portret kojarzy się bardziej ze zdegenerowanym artystą niż wielkim pisarzem…
komentujecie: