Z nerwem pod cienką skórką

W ramach zakończonego już w chorzowskim Teatrze Rozrywki 4. Obserwatorium Artystycznego Entrée zaprezentowano niezwykle interesujące przedstawienie. Sztuka Teatru Dreambody&Theatre na podstawie „Idioty” Fiodora Dostojewskiego jest ciekawym eksperymentem, szczególnie że wykorzystuje narzędzia, którymi na co dzień posługą się jej reżyserzy – psycholodzy.

856866_534646513279487_362261834_o (640x427)

fot. Artur Wacławek

Istotą psychologii zorientowanej na proces jest jej interdyscyplinarność, dlatego też z pewnością świetnie metoda ta sprawdza się w… teatrze. Cechuje ją otwartość i podmiotowość oraz odrzucenie u podstaw „zdiagnozowanego celu”. Psychologia praktycznie łączy pracę nad ciałem, snem, relacjami z innymi ludźmi, oraz pracę w grupie. Z wszystkich tych elementów składa się to, przygotowywane przez dwa lata, przedstawienie.

To wszystko widzimy na scenie, o tym również przypominają aktorzy na spotkaniu po spektaklu. „Idiota” nie jest też wcale czymś skończonym – nie jest gotowym projektem. Z zapewnień twórców wiemy, iż przedstawienie ulegać będzie zmianom. Mimo tego, ma się wrażenie, iż struktura dramatyczna jest gotowa, i nie potrzebne jej modyfikacje. To duży atut, ponieważ trzon sztuki jest przemyślany i skończony.

Motywem przewodnim „Idioty” są skomplikowane związki uczuciowe bohaterów. Nic nie zakrawa tu na banał, choć o to łatwo, szczególnie gdy osią spektaklu są burzliwe relacje łączące głównych bohaterów – miłość księcia Myszkina (Idioty) i Rogożyna do Nastazji Filipownej. „Idiota” Dostojewskiego stanowi także próbę przedstawienia doskonałego-dobrego człowieka, który właśnie dlatego w oczach innych jest idiotą.

Te zagmatwane historie budzą niepokój, czasem wywołują uśmiech, lecz nigdy nie są jednoznaczne. Relacje między bohaterami podkreślone zostają za pomocą ruchu. To, czego nie da się powiedzieć, jest zaprezentowane w tańcu. Trzeba podkreślić, że przedstawienie doskonale uwydatnia emocje bohaterów – z nerwem pod cienką skórką.

Jest tak, jak zapowiadają twórcy. Przedstawienie wymaga zaangażowania i skupienia uwagi. Lecz nie jest to trudne, gdyż wszystko to, co dzieje się na scenie, intryguje od pierwszych chwil. Obecna w sztuce grupy Dreambody&Theatre pewna bezkompromisowość, czy też powaga, w próbie zmierzenia się z Dostojewskim, urzeka.

Nie ma tutaj „półśrodków”, scen „lekkich”; mamy poczucie, że każda ze scen jest konieczna, a między aktorami jest ta nić porozumienia i sympatii. Klasyczna, stonowana scenografia; stoły, kilka krzeseł i ławka, wystarczy. Nie ma tu zbędnych przedmiotów, wszystko zostaje wykorzystane. Dreambody&Theatre ciekawie prezentuje się w scenach zbiorowych, ale równie wyraziście wypadają jej członkowie indywidualnie. Wydaje się, że rola Księcia Myszkina została napisana specjalnie dla Marka Kossakowskiego.

To niezwykłe, że udało się zrobić interesującą sztukę bez udziału profesjonalnego reżysera.

Spektakl IDIOTA na podstawie powieści Fiodora Dostojewskiego 
grupa Dreambody&Theatre w Teatrze Akademia

reżyseria: Michał Duda, Joanna Dulińska
Obsada:Marek Kossakowski, Marta Malinowska, Agnieszka Kawiorska, Jarosław Paczyński, Paweł Ferens, Philippe Chauvin, Eliza Ratajczyk, Stefan Mazur
Adaptacja: Tomasz Domagała, Piotr Cholewiński
Scenografia: Katarzyna Adamczyk
Muzyka: Michał Duda
Światła: Michał Kociszewski