Powiedziałam już wszystkim, że mi się nie podoba, że nie ma sensu i nudy. Jednak 5 dni już minęło od premiery, a ja ciągle myślę…
„MiastoLab nie jest konferencją, kongresem, festiwalem ani seminarium. (…) Jest nieoczywistym miejskim laboratorium, w którym testujemy zarówno drobne ulepszenia, jak też potencjalne kierunki i scenariusze…
komentujecie: