Do dzieła, Katowice!

T jak technologia, E jak rozrywka (od entertainment), D jak design. Jeśli jeszcze nie kojarzycie czerwonego logo TED, to wiedzcie, że omija Was coś ważnego.

TED

Zaczęło się w Stanach i Wielkiej Brytanii w połowie lat 80. Wówczas osobowości z trzech wyżej wymienionych branż zaczęły spotykać się, by dzielić się z innymi pasją i doświadczeniem. Założenie było ambitne – rozprzestrzeniać idee, inspirować, zmieniać świat. Z biegiem lat zakres tematyczny rozwinął się. Dziś prelegentem na konferencji można być bez względu na branżę, w której się działa. Ważne, by robiąc swoje, szukać głębszego zrozumienia świata.

Także zasięg konferencji znacznie się rozszerzył. Z pewnością mają w tym wiele zasługi dobrze wykorzystane możliwości Internetu. Dzięki temu TED wypracował silną globalną markę – inspiruje, kształtuje, zaprasza najznamienitsze umysły, a przy tym jest całkowicie otwarty. Tworzy globalną społeczność, organizuje na całym świecie konferencje, które wolontariusze tłumaczą na dziesiątki języków
i z których nagrania udostępniane są w postaci filmików w ramach wolnej licencji.

TEDx

Obok TED-a matki oddolnie organizowane są m.in. TEDx-y, czyli niezależne wydarzenia lokalne. Do tej pory w Polsce pojawiły się już w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu. Ich organizacja świadczy o tym, że dane miasto nie śpi. Że tlą się w nim idee, że mieszkańcy robią inspirujące rzeczy. Na organizację pierwszego TEDx-a na Śląsku zdecydował się 35-letni społecznik, Paweł Wyszomirski. Mieszkańcy mogą znać organizatora m.in. z działalności w Fundacji Napraw Sobie Miasto czy portalu NaszaPrzestrzeń.pl.

TEDx City 2.0

Tematem przewodnim będzie idea Miasto 2.0, której w tym roku przyznana została nagroda TED Prize 2012. Po raz pierwszy w historii wyróżniono ideę, nie człowieka. Skutkiem tego jest cykl konferencji organizowanych 13 października 2012 w wielu miastach na świecie. W Katowicach TEDxRawaRiver City 2.0 odbędzie się w Wyższej Szkole Technicznej (przy ul. Rolnej 43).

TEDx RawaRiver

Pierwsze zaproszenia do prelegentów zostały przez TEDx RawaRiver wysłane, ale nabór jest ciągle otwarty. Zanosi się na to, że spotkanie wywoła sporo emocji (ale oby na emocjach się nie skończyło). Nie bez powodu – w ramach cyklu konferencji Miasto 2.0 po raz pierwszy hasło TED-a brzmi nie „Idee warte rozprzestrzeniania”, ale „Idee warte działania”. Zatem, Katowice, do dzieła!

Tymczasem, ponieważ miałam okazję porozmawiać z organizatorem, zapraszam do przeczytania krótkiego wywiadu, w którym Paweł Wyszomirski m.in. zdradza, co ciekawego wydarzy się na TEDxRawaRiver.

Marta: Jak byś wytłumaczył, czym jest idea Miasto 2.0?

Paweł: Kiedyś mówiło się o Internecie 2.0. Był to ten czas, kiedy odeszło się od generowania treści  przez tylko jedną stronę – redaktorów – a zaczęli robić to także odbiorcy. Podobnie jest z Miastem 2.0. W tym przypadku odchodzimy od centralnego planowania, kiedy to urząd, prezydent czy burmistrz decydują o tym, co się dzieje w mieście, na rzecz tego, że każdy z obywateli może trochę poprawić swoje miasto. A przy okazji realizacja pomysłów i nawiązywanie współpracy są współcześnie łatwiejsze niż w erze przed Internetem.

Jak można partycypować? Wystąpienie z własnym tematem to jedno, pomoc organizacyjna – drugie. Czy coś jeszcze?

Odbędzie się tzw. sesja pomysłów. To pięć dwuminutowych wystąpień. Każdy, kto ma pomysł na konkretną zmianę dla Katowic, może wystąpić publicznie i poprosić zebranych na sali o pomoc. Nie o pomoc pieniężną chodzi, ale o energię, wiedzę w danym temacie, współpracę. Wystarczy napisać na adres mailowy: join@tedxrawariver.pl, a my, po przeanalizowaniu zgłoszeń, będziemy się kontaktować i poinformujemy, czy pomysł znalazł się wśród tych pięciu, z którymi katowicka publiczność
w ramach TEDx będzie mogła się zapoznać i w realizację których będzie mogła się włączyć.

Siedzisz kilka lat w branży, jesteś społecznikiem. Jak oceniłbyś środowisko aktywistów w Katowicach? Jest ich dużo? Mało? Wystarczająco?

W naszym regionie można zauważyć pewien paradoks: we wszystkich statystykach aktywności społecznej Śląsk wypada na tle całego kraju bardzo dobrze, a gdy dochodzi do jakichś akcji, działań, to nie ma silnych, dużych organizacji pozarządowych, których głos jest szerzej słyszalny
i które są rozpoznawalne. Jest nas wielu, ale brakuje wielkich, silnych.

A te małe organizacje – działają „każdy sobie” czy komunikują się?

O ile na poziomie miast organizacje pozarządowe jeszcze współpracują, to na poziomie regionu jest gorzej. Najlepszym przykładem jest chyba Rada Działalności Pożytku Publicznego, o której od lat się mówi, a która do tej pory ciągle nie powstała.

Dostrzegasz jakiś palący problem Katowic, nad którym społecznicy zainteresowani miastem powinni wspólnie popracować – zebrać się, usiąść, porozmawiać i coś zrobić?

Tak, budżet obywatelski. Chodzi w nim o to, że nie tylko politycy i radni decydują, na co wydajemy pieniądze, ale robią to także mieszkańcy. Deklarują, na co chcieliby je przeznaczyć, a pomysły są poddane głosowaniu. Tak jak mówiłem – jest nas dosyć dużo, ale ciężko znaleźć te organizacje, które są najsilniejsze. Gdy będzie istniał budżet obywatelski, a my zaangażujemy w to ludzi, to oni już będą wiedzieć, czy wolą wydać pieniądze na plac zabaw, czy na nowy parking w dzielnicy. I chętniej się włączą, bo będą czuć realny wpływ na otoczenie. To jest najpilniejsza ze zmian, które powinny spotkać to miasto, żeby obudzić tak ludzi, jak i część organizacji pozarządowych.

Więcej informacji na ten temat na stronie www.tedxrawariver.pl.

Polecam również film promujący cykl konferencji City 2.0.