Co wyjątkowego tkwi w słowach nakreślonych kilka stuleci temu ręką niejakiego Williama Szekspira, że do dziś fascynują coraz to nowe pokolenia? Czy to głęboki uniwersalizm…
Rozdrażniła mnie (niemalże) od początku. Z kolejnymi kilometrami była coraz bardziej wyboista i niewygodna. Nużąca? Momentami też. Droga do Tarvisio. – Jaki kraj, taka książka…
komentujecie: