Szlakiem architektury modernistycznej w Katowicach z Zofią Oslislo
Książka Zofii Oslislo nie mogła pojawić się w lepszym czasie. Zanim na dobre szare draperie, żeliwne balustrady wyprze tynk strukturalny i aluminium, autorka próbowała uratować to, co najcenniejsze, albumem gromadzącym zdjęcia, rysunki i informacje o wybranych katowickich budynkach modernistycznych. Czy jej się to udało?
Katowice należą do nielicznej grupy polskich miast niewywodzących się ze średniowiecznego miasta lokacyjnego. Oznacza to, że style takie jak gotyk, renesans czy barok nie są w ogóle reprezentowane. Prócz eklektycznych budowli stworzonych w nawiązaniu do historyzmu, imitującego secesję (m.in. Kamienica przy ul. Mickiewicza 22), w II połowie XIX wieku zaczął pojawiać się inny trend: funkcjonalizm. I to właśnie on stał się dominującym założeniem urbanistycznym, pionierem ideologicznym w architekturze nowoczesnych miast w latach 1918-1939.
Moderna katowicka to chłodne zdyscyplinowanie formy, surowości wnętrza przy minimum środków wyrazowych i warsztatowych. Erupcja modernizmu przypadająca na okres gwałtownych przemian gospodarczych i politycznych sprzyjała powstawaniu wielkomiejskich dzielnic, cities. To właśnie tu pojawił się luźny układ zabudowy, koncepcja bloku mieszkalnego, nowoczesna koncepcja samej kamienicy. Streamlinowe, ascetyczne formy wykluczyły detal oraz sztukateryjne motywy architektury (np. pilastry) nawołującej do spuścizny historycznej.
Jednym z ciekawszych przykładów modernizmu jest nieistniejący już dworzec PKP. Zalicza się go nurtu w architekturze zwanego „brutalizmem”. Powstał dokładnie w 1972 roku według projektu zespołu „Tygrysów”, tj. Wacława Krzyszewskiego, Jerzego Mokrzyńskiego oraz Eugeniusza Wierzbickiego. Całość już na tamte czasy była awangardowa – konstrukcja wielkich betonowych „kielichów” podtrzymywała strop górnej hali.
Architektura międzywojnia wypełnia całe Katowice. Willa Tadeusza Michejdy wybudowana w latach 1926-1929 to przykład kubicznej odmiany modernizmu, któremu Zofia poświęca szczególną uwagę. Budynek sprawia wrażenie lekkości, ściany stanowią gładkie płaszczyzny pokryte regularną teksturą. Najbardziej znanym sakralnym budynkiem modernistycznym jest natomiast kościół garnizonowy św. Kazimierza na południu Katowic, w którym znajduje się wyposażenie w stylu art déco.
Poruszając się w tematyce budowli sakralnych, trudno przejść obojętnie obok kościoła katolickiego na Tysiącleciu Dolnym, zaprojektowanego przez Henryka Buszkę i Aleksandra Frantę z rzeźbami Gustawa Zemły we wnętrzu. To jedna z najtrudniejszych technicznie i największych budowli sakralnych w diecezji katowickiej, wiele lat trwało uzyskanie pozwolenia na budowę. Dziś zapiera dech geometrią, gładkimi przejściami oraz aerodynamicznym kształtem zaakcentowanym czerwoną cegłą. To bez wątpienia jeden z architektonicznych cudów modernizmu, ale tylko jeden z wielu.
Więcej wskazówek miłośnicy architektury miejskiej znajdą w bogato ilustrowanym albumie (i jednocześnie pracy magisterskiej), który stał się obecnie jedną z najciekawszych publikacji promujących architekturę stolicy Śląska i który – jak podkreśla Zofia Oslislo – nie oddaje nawet w połowie ani ich uroku, ani nawet nie pomieści wszystkich miejsc wartych obejrzenia. Tak więc Katowice są miastem wyjątkowym ze wszech miar. Katowice są miastem przemysłowym i zarazem przykładem postępu cywilizacyjnego. Bieg czasu zmienia je jednak, wiele śladów historii zanika na naszych oczach. Pięknie ilustrowany album zawiera mapkę prowadzącą po nieznanych zaułkach nie tylko turystów, ale przede wszystkim autochtonów, którzy – przywykli do codziennych obrazów – przestali dostrzegać w nich niekłamane piękno. Śpieszmy się zatem oglądać, zanim uwiecznione, albo „upiększone” (czyt. odrestaurowane), zabytki będą już tylko możliwe do obejrzenia w albumie Zofii Oslislo.
Książka „Katowicka moderna 1927-1939” ukazała się 19 maja 2012 roku i jest dostępna wyłącznie w sieci Księgarni Matras, która pomogła wydać pierwszy nakład. Promocja książki odbyła się 19 maja o godz. 18 w Rondzie Sztuki w Katowicach podczas Nocy Muzeów.
Więcej informacji o książce i katowickiej modernie na stronach:
http://www.facebook.com/KatowickaModerna