Kawiarenka Obywatelska na świeżo o wyniku konkursu ESK
Około 16:15 z transmisji nadawanej na żywo na ul. Mariackiej dowiedzieliśmy się, że to Wrocław został wybrany przez komisję na ESK2016. Krótkie, acz bolesne „buuuu” było reakcją zebranego tłumu. Zaskoczenie, smutek, złość, wielkie niedowierzanie, bardzo rzadko – wyraz twarzy „wiedziałem” i rozpierzchnięcie się 2/3 tłumu. Tyle dostrzec można było gołym okiem. Na głębsze refleksje na temat werdyktu, na stawianie pytań „dlaczego?” i „co dalej?” a także szukanie na nie odpowiedzi przyjdzie czas. W to, że ludzi, którzy pytać będą, nie wątpię.

Autorem alternatywnego logo jest Wojtek Kampa
Co można powiedzieć dziś?
Na gorąco i (niestety) bardzo pobieżnie mogliśmy porozmawiać w niecałe dwie godziny po ogłoszeniu werdyktu, na cyklicznym spotkaniu organizowanym przez Stowarzyszenie Bona Fides – Kawiarence Obywatelskiej. Nikt nie wiedział w jakiej atmosferze przebiegać będzie dzisiejsza kawiarenka, ponieważ jej temat przewodni to właśnie kandydatura Katowic do ESK i wyniki konkursu. Bo o czym innym mielibyśmy dziś rozmawiać?
Spotkanie prowadził dziennikarz Gazety Wyborczej a gośćmi, którzy pojawili się na Kawiarence byli:
Waldemar Bojarun (Naczelnik Wydziału Promocji UM Katowice),
Maciej Grymowicz (Dyrektor Biura GZM),
Mirek Rusecki (szef zespołu promocyjno-informacyjnego ESK 2016 Katowice).
Czego się dowiedzieliśmy?
//. Czy zrobiliśmy wszystko?
MR: Wybór Wrocławia to decyzja 13 osobowej komisji. Przez cały czas wierzyliśmy, że komisja wybierze to miasto, któremu tytuł ESK najbardziej pomoże, a nie to, które już z kultury słynie… My chcieliśmy swoim działaniem budzić społeczność i to zrobiliśmy.
//. Czy spory o niedostateczną śląskość programu mogły wpłynąć na decyzję?
MR: Nie wiemy jeszcze, co zadecydowało o decyzji. Nasz program jest na pewno bardzo europejski. Czy bardziej europejski niż śląski – nie wiem, ale komisja podkreślała, że z powodzeniem można by wiele jego elementów wykorzystać w innych miastach w Europie.
//. Czy znając ludzi z biura ESK we Wrocławiu widzi szanse na współpracę?
MR: Wrocławskie biuro jest bardzo rozsądne i dobrze działa. Na pewno też dobrze spożytkują ten tytuł i myślę, że w kwestii współpracy – jest wiele możliwości. Świetnie mógłby się u nich na przykład przyjąć projekt „Wyjdź na plac!” [dotyczący renowacji przestrzeni podwórkowej przy zaangażowaniu mieszkańców – red], choć pod inną nazwą pewnie J
//. (W wywiązanej dyskusji o wyborze Wrocławia):
MR: Decyzja jurorów jest na pewno suwerenna, ale uzasadnienie wyników poznamy później. Minister Zdrojewski powiedział, że ministerstwo znajdzie pieniądze na wsparcie programów pozostałych miast z piątki konkurującej o tytuł ESK.(Komentarz pozostałych osób „OBY!”)
//. Czy możemy liczyć na dalsze wsparcie ze strony miasta?
WB: W dużej części – tak. Prezydent Katowic zapewnił już wsparcie do 2016. Są w budżecie przeznaczone kwoty na konkretne projekty, i będziemy się tego trzymać.
//. Czy biuro ESK nadal będzie funkcjonowało i na jakich zasadach?:
MR: Będzie. Na jakich dokładnie oraz jaki jest nasz plan w odpowiedzi na pytanie „co dalej?” – powiemy oficjalnie jutro o 9:30.
//. Czy logo ESK może zostać oficjalnym logo miasta Katowice?:
Wszyscy: Tak. Mirek Rusecki dodał, że będzie lekko zmienione, w nawiązaniu do silnej alternatywnej tradycji Katowic.
//. Czy GZM będzie wspierał działania biura?:
MG: Tak, będzie. (odpowiedź bez konkretów)
//. Czy miasto będzie wspierało w postaci małych lub większych grantów ogromną aktywność oddolną (stowarzyszeń, fundacji, osób indywidualnych), jaka zawiązała się wokół starań o tytuł ESK?”
WB: Tak, będzie. (odpowiedź bez konkretów)
Pozostaje mieć nadzieję, że to, że Kawiarenka Obywatelska odbyła się wyjątkowo na wolnym powietrzu, nie oznacza, że były to słowa rzucone na wiatr! A póki co społeczność spontanicznie gromadzi się wokół tytułu jakie miasto wygrało samo dla siebie „Katowice – Alternatywna Stolica Kultury”. Podoba Wam się? Zajrzyjcie tu, na FB, gdzie w przeciągu 5 godzin uzbierało się (niech odświeżę:) 1911 fanów.