BWA w Katowicach: Kilkanaście Koanów na (Nie)Istnienie
Czułam się dziwnie, niepewnie. Jakbym nagle znalazła się w zupełnie innej rzeczywistości, i to w dodatku takiej, która napełniała mnie permanentnym niepokojem. Nawet – choć wiem, że to absurdalne – zaczęłam się odrobinę bać… Poczułam, że to, co widzę, czego w pewnym sensie stałam się częścią, jest dla mnie niewygodne. Jak za ciasne buty albo za krótki sweterek. Obrazy i dźwięki atakowały zupełnie bez skrupułów. Nie przejmowały się moją obecnością. W ciasnych butach ciężko chodzić, ale wzięłam się w garść i pomyślałam, że nie dam się tak łatwo pokonać. Nie uciekłam. Rozpoczęłam szybki spacer, choć czułam, że stopy chcą kategorycznie odmówić mi posłuszeństwa…
„Pokaż swoją twarz przed urodzeniem” – jaskrawo krzyczał neon. Co to znaczy: twarz przed urodzeniem? Jak mam pokazać coś, czego jeszcze nie ma? Kim jestem przed urodzeniem? Kim jestem teraz?… Wskaźnik niepokoju gwałtownie się podniósł. Być może właśnie on jest jednym z wyznaczników współczesnej sztuki? Nie wiem, czy był on celem artystów – twórców wystawy „Kilkanaście Koanów na (Nie)Istnienie”, udostępnionej w katowickim BWA. Niepokój może wzbudzić lęk i ucieczkę bądź głęboką refleksję. Sztuka XXI nie stawia wyraźnych celów i wymagań. Pozostawia odbiorcę samego ze swoimi myślami i odczuciami. Skazuje na samotność i wolność zarazem. Jak wiadomo, wolność czasem bywa przekleństwem. Cóż dopiero taka, którą przeżywa się całkowicie jednostkowo… Nie pozostaje nic innego, jak tylko się z tą sztuką zmierzyć, wydobyć z niej to, co dla nas wartościowe i cenne. Lub przynajmniej spróbować, jeśli już decydujemy się przekroczyć próg tego typu wystawy. Szkoda by było, żeby odciski bolały całkowicie na próżno…
Koan, o którym mowa w tytule wystawy, to „konstrukcja, która choć korzysta z zastanych pojęć i gramatyki, w istocie odwołuje się do tego, co werbalne i językowo jest niemal niekomunikowalne”. Jest próbą pokazania czegoś, co nie mieści się w powszechnie używanym kanonie, a przez to pewną nierealnością, ale także nieodłącznym elementem naszej egzystencji. Może to podświadomość, nasze sny, odczucia i stany, których nieraz nie potrafimy zdefiniować, ale o ich istnieniu nie mamy wątpliwości? Nie wiem… Artyści w swoich pracach chcieli zmierzyć się z „problematyką kryzysu podmiotowości i tożsamości reprezentowanych w kulturze Zachodu”. Dzisiaj bowiem możemy być kim zechcemy, kreować swoją tożsamość, modyfikować ją w dowolny sposób. Wolność wygląda zachęcająco, ale jest w jej uśmiechu coś kpiącego i ironicznego… Bo skoro możemy być każdym, to kim naprawdę jesteśmy? Kiedy jesteśmy prawdziwie sobą? Przedstawione multimedialne obrazy mają na chwilę uwolnić nas od realności tu i teraz i przenieść w rzeczywistość koanu – w (nie)istnienie. Nie da się jej jednoznacznie zdefiniować, na wystawie brak też wskazówek od samych autorów. Ta nieograniczona dowolność wymaga sporej dojrzałości i przenikliwości. I samodzielności myślenia, która tak naprawdę jest bardzo męcząca, dlatego niewielu decyduje się na jej uprawianie. Wymaga odwagi.
Buty były bez wątpienia za ciasne. Nie mogłam udawać, że nie czuję bólu opuchniętych stóp – nie mam w sobie na tyle heroizmu. Ale dobrnęłam do końca podróży. Nie była daremna, bo nawet to, co nie do końca zrozumiałe, może stać się początkiem czegoś nowego, choćby pół-myśli.
Może na Ciebie, drogi Czytelniku, najnowsza wystawa w BWA będzie pasowała idealnie? Jeśli nie straszna Ci niejednoznaczność myśli, nieprzeniknioność obrazu, spróbuj się z nią zmierzyć!
————————————————————–
Kilkanaście Koanów na (Nie)Istnienie
Galerii Sztuki Współczesnej BWA w Katowicach
Wystawa trwa: 27.08.2010 – 03.10.2010
Kuratorzy: Grażyna Tereszkiewicz i Roman Lewandowski
Artyści biorący udział w wystawie:
Mirosław Bałka, Sławomir Brzoska, Marta Deskur, Wojciech Gilewicz, Izabella Gustowska, Piotr Kurka, Konrad Kuzyszyn, Dominik Lejman, Wojciech Łazarczyk, Agata Michowska, Hanna Nowicka, Grażyna Tereszkiewicz & Roman Lewandowski, Edyta Wolska, Maria Wrońska
* wszystkie cytaty pochodzą z broszury informacyjnej na temat wystawy pobranej z Galerii Sztuki Współczenej w Katowicach